Obecny czas to Śro 9:38, 18 Cze 2025 |
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum Oficjalne forum gry Blind Crew Strona Główna
»
Warsztat
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Blind Crew
----------------
Regulamin
Art of War
Reklama - Współpraca
Kalendarz
Warsztat
Testy
Karty - Postacie
Kosz
Off Topic
Off Topic
----------------
Shout Box
.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Uthar
Wysłany: Nie 11:39, 18 Mar 2007
Temat postu:
Młody wilk
jaki jest wilk każdy wie to jeszcze szczenie acz w stadzie zajmuje juz należne mu miejsce.
koszt: złoto 3
obrażenia: k6
pancerz: 0
hp: 10
bonus:
wada
Wilk
Jaki jest wilk każdy wie to jeszcze szczenie acz w stadzie zajmuje juz należne mu miejsce.
koszt: złoto 5
obrażenia: k6+3
pancerz: 1
hp: 15
bonus:
wada
Basior
Jaki jest wilk każdy wie to jeszcze szczenie acz w stadzie zajmuje juz należne mu miejsce.
koszt: złoto 8
obrażenia: 2k6+1
pancerz: 2
hp: 20
bonus:
wada
Szogun
Wysłany: Pią 20:31, 16 Mar 2007
Temat postu:
Drzewiak (ew. Ent)
Stwór drzewopodobny, walczy tylko gdy zagrożone są lasy
koszt: 5many/1złota
obrażenia: 2k6 + 2
pancerz: 3
hp: 20
bonus: +1 do obrażeń za każdego dodatkowego Drzewiaka
wada: Gdy jest atakowany ogniem jego pancerz sie odgrywa roli i otrzymuje bezpośrednie trafienie na Hp (czy jakoś tak Razz )
Uthar
Wysłany: Pią 20:06, 16 Mar 2007
Temat postu:
Nimfa
Nimfa do zycia potrzebuje wody. Potrafi walczyc, ale woli urzywac zdolnosci magicznych.
atak: k3+2(dystans k6+1)
pnacerz: 0
hp: 20
Bonus: Aktywne jezioro/rzeka zwracają 1hp co ture
Wada: Gdy nie jest aktywna rzeka lub jezioro traci 1 hp co ture (nie uleczalny)
koszt: 5 pył
Driada
Wyśmienita łucznika, obronczyni lasu.
atak: k3 (dystans k6+3)
pnacerz: 0
hp: 20
Brak bonusu wady
koszt: 5 pył
Homeodriada
Połaczenie leśniej draidy z mezczyzna rodzaju ludzkiego.
atak: k6 +3
pnacerz: 2
hp: 20
Brak bonusu wady
koszt: 7 pył
Rzeka
Wielka wodna rzeka dodaje w obronie 1 do pancerza każdej z stron.
koszt 3 mana
Spider4
Wysłany: Pon 0:18, 12 Mar 2007
Temat postu:
Nazwa: Gigantyczna Muchołówka
Opis: Muchołówka, która urosła do takich rozmiarów, że spokojnie może być nazwana człekołówką.
atak: 2k6 +0
pnacerz: 0
hp: 50
Bonus: Zaatakowana istota zostaje schwytana i co turę traci 5 HP
Wada: nie może atakowac dopóki nie "strawi" schytanej wcześniej istoty
koszt: 8 pył
Nazwa: Muchołówka
Opis: Mała mięsożerna roślina
atak: k3 +1
pnacerz: 0
hp: 15
Bonus: trawienie - co turę trawi schwytaną istotę (traci 1hp) - schwytany nie moze atakować
Wada: nie moze atakować dopóki nie strawi schwytanego
koszt: 4 pył
Nazwa: Orzeł
Opis: Wspaniały zwiadowca. Król wśród ptactwa
atak: k6+1
pnacerz: 1
hp: 20
Bonus: Doskonały wzrok - zamiast ataku może podejrzeć karty przeciwnika
Wada: -
koszt: 3 złota, 2 pył
Nazwa: Młody uczeń druid
Opis: Nie opanował co prawda jeszcze sztuki przemiany, ale za to potrafi dobrze leczyc rannych
atak: k3 +0
pnacerz: 0
hp: 20
Bonus: Uleczenie - zamiast ataku może uleczyć jedną jednostkę za 2k6
Wada: -
koszt: 4 złota
Nazwa: Starszy uczeń druida
Opis: Ten młody człowiek długo podpatrywał swego mistrza aby umieć to co teraz umie
atak: k3 +1
pnacerz: 0
hp: 20
Bonus: uleczenie większe - całkowicie leczy jedna jednostkę
Wada: -
koszt: 8 złota
Nazwa: Druid, strażnik rzek
Opis: Mistrz duchów wody
atak: k6
pnacerz: 1
hp: 25
Bonus: -Dar Życia - wszystkie jednostki odzyskują 2k6 hp
-Siła rzeki - wszystkie stwory ognia otrzymują k6 +3 obrażeń
Wada: -
koszt: 6 pyłu, 6 złota
Dundan
Wysłany: Pon 0:41, 05 Mar 2007
Temat postu:
Leon, przyjaciel orłów
+ (koszt przyzwania jaki jest?)
Typ: Druid
opis: wygnany w góry przez nietolerancyjnego władcę ziemskiego wyiądkow dobrze poznał orły.
HP: 50(65)
atak: sieczne (kłute)
Bonus: przemiana w wielkiego orła 10-12 na 2k6 przed walką, pod postacią orła atak +2 (odporność na wiatr)
wada: brak (wrażliwość na ogień,miażdzone)
[w nawiasie podane statystyki pod postacią orła]
koszt 6pył, 4 kasa
PS
dajcie jakiś propozycje orłów lub innych driudów
EDIT by Yakanos
Tam pisze PĘKNIĘTE a nie piękne, rozumiesz? rozwalone takie...
fakt moja wina
szybciej czytam niz mysle
Edit by Spider4
Uthar
Wysłany: Nie 15:19, 04 Mar 2007
Temat postu:
Drzewołak.
+
Pomniejszy żywioł drzewa, obudzony przez druida. Przyjmuje postac drzewołaka. Pospolity drzewołak nie wyróżnia sie wyglada jak poałczenie starca i drzewa.
atak:1k3
pnacerz: 3
hp: 15
bonus; Oplatanie, jedostka zatakowana przez drzewiołaka nie wykopnuje w następnej turze ruchu
koszt 3 mana.
Drzewołak wierzby.
+
Pomniejszy żywioł drzewa, obudzony przez druida. Przyjmuje postac drzewołaka. Drzewołaki wierzby przyjmują postac wysmukłych srebrnych kobiet.
atak:k6+1
pnacerz: 2
hp: 15
bonus: płacz wierzby wybrana jednostka zyskuje k 3 do obrażeń na czas jednej tury. Wierzba nie może wykona zadnej innej akcji
Wada:
koszt 5 mana.
Drzewołak debu.
+
Pomniejszy żywioł drzewa, obudzony przez druida. Przyjmuje postac drzewołaka. Drzewołaki dębu to wygladaja jak starcy, a dzieki długowiecznosci opanowały szczątkową magie.
atak:k3+1
pnacerz: 4
hp: 15
bonus: Atakują dystansowo.
Wada:
koszt 5 mana.
Duch drzewa
+
Drzewa majaswoje dusze, ktore moga bra pośredni udział w starciu wspierajac jednostki.
atak :0
HP: 5
pancerz: 2
Bonus: odporny na ostrzał. Dodaje drzewołakom 1 do ataku
koszt: mana 3
Duch dębu
+ (jaka cena?)
Niektore umarłe deby wyzioneły ducha. Te dusze wspieraja armie
atak:0
hp:5
pancerz 2
Bonus odporny na ostrzał. Dodaje 5 hp drzewołaką.
Edit by Spider4
Yakanos
Wysłany: Nie 14:23, 04 Mar 2007
Temat postu:
Wielka Osa
+ (ale co znaczy, że umiera? ginie po ataku? Bo jak tak to słąba
)
atak : 2k6 + 3
koszt : 7 złota i 3 many
hp : 20
pancerz : 5
bonus i wada: może urządlić każdego oprócz hero ale wtedy sama umiera
Edit by Spider4
Yakanos
Wysłany: Nie 14:20, 04 Mar 2007
Temat postu: Strażnicy Zieleni (Naturyści) (Gildia)
Geneza Strażników Zieleni by Yakanos (Yakanoshui)
By trawa była zielonkawa, a drzewa się pieły...
A był to upalny poranek i słońce świeciło nie miłosiernie, gdy Hon przechadzał się po swych ogrodach. Cieszył się tym że świeciło bo drzewa od tego rosły i było piękniej w ogrodach Bractwa.
Jedna rzecz go jednak martwiła.
Dlaczego pięciu mistrzów ukrywa się po cmentarzach? Dlaczego nie mieszkają razem z nami i lasami, łąkami, tym wszystkim co mnie teraz otacza?
Te pytania dręczyły go już od dawna. Będzie musiał się tam wybrać i sam to sprawdzić czy kompletnie im już nie odbiło.
Wybrał się więc na pobliski cmentarz, z którego ostatnio było słychać dziwne głosy. Był przestraszony, ale wiedział po co przyszedł. Pierwszy widok go przeraził, groby było rozwalone. Wszystko było rozkopane. Na środku cmentarza stała wielka wieża przypominająca tą leśną, tylko że ta była cała czarna i poznaczona czerwonymi gwiazdami.
Wrócił na swą leśną wyspe i opowiedział wszystkim mistrzom co widział. Zaniepokoili się bardzo i poczeli budowe większej wieży jednocześnie wypędziając pięciu mistrzów.
* * *
Wieża zbudowana, teraz zaopiekujemy się drzewami
pomyślał Hon. Nagla stało sie coś niespodziewanego. Ludzie ze znakiem białej ręki na tarczach i zbrojach (wyznawcy Ślepego ręka - czucie) zawitali w ich lasach.
- Co tu robicie? - spytał Hon
- Idziemy pokonać Nekromantów, a nie chcieliśmny iść przez wyspe kupców bo tyle pieniędzy nie mamy by opłacić cło - odpowiedział jeden z nich, który wyglądał na przywódce.
- Nekromantów?
- Tak, nekromantów, waszych pięciu mistrzów, który zapragneli być wielkimi magami śmierci. Trzeba ich postrzymać od spalenia świata w ogniu piekielnym - prawie krizyknął dowódca.
- Idźcie z naszym błogosławieństwem... choć i tak nie macie szans - dodał po cichu
Strażnicy Zieleni wrócili do swoich zajęć, a za pare dni ujrzeli szcątki wracającej białej armii, która u nich gościła. A za nimi zastępy demonów i kościotrupów, a na przodzie pięć czarnych postaci i wielkiego upiora.
W miare jak najeźdcy zliżali się do miasta Strażnicy Zieleni poczeli przygotowania do otparcia ich.
- NIE MOŻECIE TU WEJŚĆ - krzyczał z dala do nekromantów Hon
- Czemuż to przyjacielu? Już nas nie kochasz? - żartował jeden z nekromantów. - Lepiej byś się pokłonił swemu dawnemu mistrzowi.
- NIGDY, Teraz!!
Z ziemi wyszły korzenie które więziły nekromantów i jego armie. Demony nie poddały się więzom i uleciały w powietrze walcząc przeciwko Strażnikom Zieleni. Przeciwko demonom wyleciały wielkie osy wezwane prez tak zwanych mistrzów druidzkich.
Demony walczyły ze zwierzętami, a nekromanci uciekli i planowali atak na Księżycowych.
Demony po paru dniach walki przegrały z ciągle rosnącymi zastępami wroga.
Na miejscu walki wyrosło pęknięte drzewo
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Theme created OMI of
Kyomii Designs
for
BRIX-CENTRAL.tk
.
Regulamin